Dzisiaj wybrałem się na działkę w okolicach Puszczy Kozienickiej. Posiedziałem, odpocząłem i ruszyłem dalej przez Puszczę, wyjechałem w Siczkach i wracając do Radomia zajechałem jeszcze do mojego kolegi Grześka. Posiedziałem odpocząłem i wróciłem do domu. Pogoda dopisała, było słonecznie i ciepło.
Dzisiaj pojechałem zawieść kupon na "Jazdę z miasta" która odbędzie się 25 maja. A później pojeździłem sobie po Radomiu i pojechałem na działkę do Dąbrowy Kozłowskiej na obrzeżach Puszczy Kozienickiej. Pogoda dopisała było słonecznie.
Dzisiaj odbyła się JAZDA z miasta, przełożona z 20 kwietnia. Trasa wycieczki zaczęła się od Rynku. O godzinie 10:15 ruszyliśmy w eskorcie policjantów ulicami: Wolność, Wernera, Szarych Szeregów, 11 Listopada, Zbrowskiego. Za skrzyżowaniem ul. Zbrowskiego i Żółkiewskiego i po pokonaniu przejazdu kolejowego skręciliśmy w prawo w Starą Wolę Gołębiowską. Dotarliśmy nią do ul. Potkańskiej i wjechaliśmy w ul. Podleśną. Dalej udaliśmy się przez Puszczę Kozienicką, przejeżdżając przez rzeczkę Pacynkę, na miejsce końca wycieczki tj. leśny parking na skraju Jastrzębskiej Drogi. Pogoda dopisała, było około 250 osób.
Dzisiaj pojechałem na działkę w okolicach Puszczy Kozienickiej. Po przyjechaniu na miejsce chwilkę odpocząłem i zabrałem się za porządki wiosenne (kosiłem działkę). Później zjadłem i wróciłem do domu. Pogoda dopisała, było słonecznie.
Dzisiaj wybrałem się na wycieczkę rowerową. Na początku jeździłem sam, a później dołączył do mnie mój kolega Marcin z kolegą i razem przemierzaliśmy swoje własne ścieżki. Później kolega Marcina pojechał do domu a my ruszyliśmy dalej. Przejechaliśmy Królewskim Gościńcem i wróciliśmy do Radomia. Pogoda dopisała było słonecznie i ciepło.
Dzisiaj wybrałem się na przegląd rowerowy do sklepu Rodex na ul. Wierzbickiej. Po przeglądzie udałem się do koleżanki Uli na ul. Struga, posiedzieliśmy razem, pogadaliśmy i przyjechałem do domu. Pogoda była ładna, słoneczko świeciło.
Witam jeżdżę dla przyjemności, lubię wycieczki poza Radom to znaczy lubię jeździć po Puszczy Kozienickiej, mam rower górski z przednim amortyzatorem i ramą aluminiową jest to nowy rower bo stary się złamał. Lubię zwiedzać zamki gdy jestem w trasie, bo czasami zdarza mi się pojechać gdzieś dalej za Radom w poszukiwaniu ruin zamków.