Dzisiaj przed obiadem wybrałem
Wtorek, 24 czerwca 2008
· Komentarze(0)
Dzisiaj przed obiadem wybrałem się do mamy która pracuje w Kolegium Języków Obcych aby pomóc jej przy komputerze. Pogoda była dobra świeciło słońce, lecz denerwujący jest wiatr. Zrobiłem wtedy 10,61 km.
Po obiedzie wybrałem się na wycieczkę do Puszczy Kozienickiej. Pogoda dopisała, w trakcie przejażdżki czmychnął przede mną mały lisek, żałuję że nie widziałem go wcześniej, była by świetna fotka. Ale cóż i tak było fajnie. W drodze powrotnej widziałem dwa bociany.


Po obiedzie wybrałem się na wycieczkę do Puszczy Kozienickiej. Pogoda dopisała, w trakcie przejażdżki czmychnął przede mną mały lisek, żałuję że nie widziałem go wcześniej, była by świetna fotka. Ale cóż i tak było fajnie. W drodze powrotnej widziałem dwa bociany.

